Czy przekształcenie przedsiębiorcy w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością pozwala uniknąć odpowiedzialności za długi?

Przekształcenie przedsiębiorcy prowadzącego jednoosobową działalność gospodarczą w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością może być kuszące z uwagi na zasady odpowiedzialności. Będąc jednoosobowym przedsiębiorcom odpowiedzialność nie jest w żaden sposób ograniczona, co stanowi duży problem przy prowadzeniu biznesu o większym ryzyku lub większej skali. Zagrożony jest majątek firmowy, ale i prywatny przedsiębiorcy. Spółka z o.o. pozwala ograniczyć tę odpowiedzialność, a w niektórych sytuacjach całkowicie jej uniknąć o ile członek zarządu dobrze zareaguje na sytuację ewentualnej niewypłacalności spółki. Przekształcenie jednoosobowego przedsiębiorcy w spółkę z o. o. może być zatem traktowane jako sposób na ucieczkę przed odpowiedzialnością za długi. Czy rzeczywiście?

Przekształcenie jednoosobowej działalności w spółkę z o. o. jako sposób na uniknięcie odpowiedzialności?

Sukcesja uniwersalna o którą tak naprawdę rozchodzi się w przypadku przekształcenia w trybie KSH mogłaby stać się narzędziem wykorzystanym do ucieczki przedsiębiorcy przed zobowiązaniami. Przekształcenie mogłoby bowiem powodować, że z dniem przekształcenia wierzyciele przedsiębiorcy mieliby wyłącznie spółkę z o. o. do potencjalnej egzekucji ich roszczeń, a majątek prywatny przedsiębiorcy pozostawałby bezpieczny. 

Sytuacji tej przeciwdziała jednak 58413 KSH. Zgodnie z nim osoba fizyczna prowadząca JDG odpowiada solidarnie ze spółką przekształconą za zobowiązania przedsiębiorcy przekształcanego związane z prowadzoną działalnością gospodarczą powstałe przed dniem przekształcenia, przez okres trzech lat, licząc od dnia przekształcenia.

Oznacza to, że podmioty posiadające roszczenia w stosunku do przedsiębiorcy, który przekształcił się w spółkę z o. o. mogą na tej podstawie pozwać bezpośrednio przedsiębiorcę. Warunkiem jest jednak to, żeby dotyczyło to roszczeń powstałych przed przekształceniem, ale uwaga – roszczenia te nie muszą być wymagalne przed przekształceniem. Warto dodać, że w niektórych sytuacjach określenie kiedy roszczenie powstało bywa naprawdę problematyczne, szczególnie jeśli mówimy o szkodzie na osobie.

Ograniczony termin na pozwanie osoby prowadzącej jednoosobową działalność w przypadku przekształcenia w sp. z o.o.

Na pozew przeciwko przedsiębiorcy, który dokonał przekształcenia wierzyciel ma wyłączni 3 lata od dnia przekształcenia (wpisania spółki z o. o. powstałej w wyniku przekształcenia JDG do KRS). Jeśli ten termin upłynie, a pozew nie zostanie wysłany lub złożony do sądu, wierzyciel utraci możliwość skutecznego dochodzenia swoich roszczeń od przedsiębiorcy. Co ważne, termin ten nie może być w żaden sposób przedłużany, czy to przez aktywność wierzyciela (zawezwanie do próby ugodowej) czy działanie sądu (przywrócenie terminu). To termin o charakterze zawitym i jego upływ powoduje wygaśnięcie odpowiedzialności solidarnej pomiędzy przekształcona spółka i przekształcającym się przedsiębiorcą.

Trzy lata to długo ale i krótko. Czasem zatem instytucja przekształcenia przedsiębiorcy w sp. z o. o. może być wykorzystywana do uniknięcia odpowiedzialności za długi. Wyobraź sobie sytuację, w której przedsiębiorca dokonuje takiego przekształcenia, do zarządu nowej spółki wstawia słupa, a sam znika. Nie mając adresu trudno pozwać osobę fizyczną, choć zawsze pozostaje instytucja kuratora dla osoby nieznanej z miejsca pobytu. 

Odpowiedzialność przedsiębiorcy w przypadku przekształcenie przez wniesienie aportu do nowej spółki

Innym sposobem, z którego może skorzystać przedsiębiorca chcący prowadzić biznes w formie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością jest przekształcenie przez aport. Oznacza ono powołanie do życia spółki z o. o. i wniesienie do niej prowadzonego przedsiębiorstwa aportem, celem pokrycia objętych udziałów. W ten sposób powstaje spółka wyposażona w cały majątek, który jest konieczny do prowadzenia działalności gospodarczej jako oddzielny podmiot od przedsiębiorcy. Niestety jednak, ten sposób przekształcenia nie zapewnia sukcesji. Jeśli zatem nasz wierzyciel nie zgodzi się na cesję zobowiązań z przedsiębiorcy na spółkę, odpowiedzialność za nie ponosił będzie przedsiębiorca.

Do tego mamy przepis art. 554 kodeksu cywilnego. Zgodnie z nim nabywca przedsiębiorstwa jest odpowiedzialny solidarnie ze zbywcą za jego zobowiązania związane z prowadzeniem przedsiębiorstwa, chyba że w chwili nabycia nie wiedział o tych zobowiązaniach, mimo zachowania należytej staranności. Odpowiedzialność nabywcy ogranicza się do wartości nabytego przedsiębiorstwa według stanu w chwili nabycia, a według cen w chwili zaspokojenia wierzyciela. Przepis dopowiada, że odpowiedzialności tej nie można bez zgody wierzyciela wyłączyć ani ograniczyć.

Korzystając z tego trybu przekształcenia jesteśmy zatem w gorszej sytuacji niż w przypadku przekształcenia w sp. z o. o. w trybie KSH. Wierzyciel może bowiem pozywać i osobę prowadzącą jednoosobową działalność gospodarczą jak i samą spółkę, mogąc korzystać przy tym z instytucji przedłużania terminu przedawnienia roszczeń.

Przepisy o przekształceniu JDG w spółkę z o. o. nie pozwalają zatem na łatwe uniknięcie odpowiedzialności za długi wykorzystując właśnie mechanizm przekształcenia. Co nie zmienia faktu, ze przekształcenie w niektórych sytuacjach warto rozważyć. Jeśli chcesz się dowiedzieć więcej na temat tego kiedy przekształcenie przedsiębiorcy w spółkę zapraszamy do wpisu: https://przeksztalcenia.pro/kiedy-przeksztalcenie-jednoosobowej-dzialalnosci-gospodarczej-w-spolke-z-o-o-ma-sens-powody-dla-ktorych-warto-przeksztalcic-jdg-w-spolke-z-o-o/

Kontakt do specjalisty

adw. Krzysztof Lamparski

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Napisz do nas:

Informacja o przetwarzaniu danych osobowych dostępna w polityce prywatności

Szukasz pomocy prawnej przy przekształceniu w spółkę?

Jeśli potrzebujesz konsultacji lub pomocy prawnej zapraszamy do kontaktu: